Masaż tajski łączy w sobie elementy technik akupresury, rozciągania, refleksoterapii, a nawet shiatsu. Tłumacząc te określenia na język zachodu, masaż tajski to nic innego jak mieszanka technik powięziowych, mobilizacyjnych oraz manipulacyjnych. W literaturze anglojęzycznej możemy natknąć się na rozmaite nazwy masażu tajskiego: Thai Yoga Massage, Thai Yoga, Passive Yoga, Assisted Yoga, Thai Yoga Therapy. Dodatek jogi w nazwach wskazuje na wielkie powinowactwo masażu z jogiczną praktyką. Pozycje, które przyjmuje masowany dość często przypominają asany – zabieg nierzadko żartobliwie określa się „jogą dla leniwych”. W języku tajskim masaż ten zwany jest nuad phaen boran, co oznacza tradycyjną tajską metodę leczenia dłońmi. Poszukując korzeni nuad boran możemy stwierdzić, iż zasadza się na ludowych technikach leczniczych, medycynie chińskiej czy ajurwedzie.
Masaż tajski w Tajlandii był postrzegany nie tylko jako praca, lecz jako forma praktyki duchowej związana z nauką Buddy. Terapia była drogą wykorzystania zasobów nieograniczonej miłości i miłosierdzia – metty. Cały proces masażu odbywał się w fazie pełnej koncentracji masażysty, w duchu miłości. Tradycyjnie przed rozpoczęciem masażu Tajowie poświęcali czas na uspokojenie i oczyszczenie umysłu, następnie przechodzili do modlitwy dziękczynnej ku czci Jivaka Komarabhacca.
Jedna z wersji modlitwy odmawiana przed rozpoczęciem masażu, przetłumaczona na język polski:
,,Chwała Tobie, Shivago, który ustanowiłeś reguły i przykazania.
Ty zawsze przy mnie stój i we dnie, i w noce.
Modlę się, by dobroć i wiedza medyczna nigdy Cię nie opuściły.
Jestem otwarty na wszelką dobroć i obfitość wszechświata, które otrzymuję, bo zasługuję na to.
Modlę się do Ciebie.
Modlę się do Buddy.
Modlę się, prosząc, by z Twoją pomocą wszelkie dolegliwości i choroby opuściły tych, których dotknęły.”
Źródło: Leszek Magiera. Leksykon masażu i terminów komplementarnych. 2008.
Masaż tajski możemy rozpatrywać jako zabieg leczniczy mający na celu wyprowadzić osobę masowaną z patologicznego stanu, w jakim obecnie znajduje się jej organizm. Terapia ta może być również powtarzana regularnie w celach profilaktycznych – po to, by wspomóc zdrowie i utrzymać wewnętrzną równowagę organizmu pojmowanego jako psychofizyczna całość. Zabieg wykonuje się najpierw w pozycji leżenia tyłem, następnie leżenia bokiem i przodem. Podczas ostatniego etapu masażu osoba poddająca się terapii znajduje się w pozycji siedzącej i odwróconej. W trakcie pracy z ciałem masażysta wykorzystuje głównie swoje dłonie, łokcie, kciuki przedramiona, a także stopy i kolana. Wbrew obiegowym opiniom i obawom niektórych ludzi, prawidłowo wykonany masaż tajski jest niezwykle relaksujący i wcale nie wiąże się z bólem u osoby masowanej. Ważne jest, aby masażysta ukończył wcześniej minimum kilkudniowy kurs masażu tajskiego, pod okiem doświadczonego instruktora, podczas którego nauczy się wykonywać techniki w taki sposób, aby przynieść jak najlepsze efekty dla osoby masowanej.
Historia masażu tajskiego sięga wstecz ponad 2500 lat. Jego obecność na terenach Tajlandii możemy zawdzięczać mnichom i mniszkom, którzy wędrowali z Indii podczas fali ekspansji buddyzmu. Za ojca tradycyjnej medycyny tajskiej uważa się Jivaka Komarabhacca – medyka żyjącego na przełomie VI i V w. p.n.e.. Ogromny wpływ na kulturę tajską posiadała kultura chińska oraz tradycyjne techniki leczenia kultury indyjskiej. Kulturę chińską i tajską łączył jedwabny szlak będący ścieżką wymiany handlowej i miejscem krzyżowania się idei, zwyczajów czy mód. W XII wieku po raz pierwszy zapisany został przekaz ustny dotyczący masażu tajskiego i sposobów leczenia chorych (Kodeks apteczny i Spis chorób). W pierwszej połowie XIX wieku pozostałości z tekstów zniszczonych przez najazdy wojsk birmańskich, zostały umieszczone na kamiennych tablicach na ścianach świątyni Wat Pho w Bangoku.
Teoria na której opiera się tradycyjny masaż tajski to Sen – teoria dotycząca przepływu energii w ciele. Wykorzystując zaledwie 10 kanałów z dostępnych 72 tysięcy masażysta jest w stanie przynieść ulgę pacjentowi, a w dalszym procesie całkowicie wyleczyć dane schorzenia. Dziesięć kanałów usytuowanych w ciele przypomina kanały energetyczne medycyny chińskiej – meridiany jak i ajurwedyjskie ścieżki energii w ciele – nadis.
zaburzoną w wyniku stresu czy różnego rodzaju urazów. Zatem zabieg może być ratunkiem dla jednostki wymagającej natychmiastowej pomocy w usprawnieniu zatkanych przepływów jak i formą poprawiającą funkcjonowanie organizmu poddającego się terapii. Na linii sen zlokalizowane są punkty uciskowe – czop sen, które uznawane są za punkty energetyczne. Tajski system medyczny nie posiada ujednoliconego systemu dotyczącego dokładnej lokalizacji kanałów sen i punktów uciskowych. Największą uwagę przywiązuje się do całkowitego opracowania ciała i kanałów sen, przez co centra energetyczne zostają w sposób automatyczny zbalansowane.
Sen sumana – rozpoczyna się powyżej pępka, biegnie przez klatkę piersiową, gardło aż do postawy języka. Jego zastosowanie lecznicze sprawdza się podczas zaburzeń takich jak: astma, kaszel, choroby obszaru gardła, zaburzenia trawienne, choroby serca, nieżyt oskrzeli.
Sen ittha – rozpoczyna się po lewej stronie pępka, ciągnie się w dół po wewnętrznej stronie lewego uda, nad kolanem zakreśla łuk w zewnętrznym kierunku, następnie przechodzi na tylną stronę uda i skręca w górę w stronę kręgosłupa. Biegnąc wzdłuż kręgosłupa dotyka głowy i wędruje do jej wewnątrz, swoje zakończenie sytuuje w lewym nozdrzu. Stymulowanie tego kanału sprawdza się podczas: bólów żołądka, jelit i pleców, dolegliwości związanych z przewodem moczowym, bóli górnej części ciała, odczuwanych sztywności w rejonie barków i szyi.
Sen pingkhala – jego przebieg równy jest drodze kanału sen ittha jednak umiejscowiony jest po prawej stronie ciała. Praca z tym obszarem ciała przynosi efekty, takie jak podczas stymulacji kanału sen ittha, jednak należy dodać, że należy z nim pracować podczas chorób pęcherzyka żółciowego i wątroby.
Sen kalathari – jego początkiem jest punkt lokalizowany w odległości jednego kciuka nad pępkiem. Korzenie kanału rozchodzą się w cztery strony: dwa biegnące w dół i dwa w górę. Korzenie górne rozchodzą się na lewą i prawą część ciała, kierują się w stronę klatki piersiowej, idąc przez sutki, barki, doły pachowe, a następnie schodzą w dół tylnymi stronami kończyn górnych. Na wysokości nadgarstków każdy z korzeni rozdziela się na pięć mniejszych biegnąc do czubków palców.
Dolne korzenie – prawy i lewy, biegną po przednio-wewnętrznych stronach podudzi, następnie przechodzą w dół, aż do kości piszczelowych i stóp, gdzie tak samo jak górne korzenie kanału sen kalathari rozdzielają się na pięć dochodząc do każdego palca stóp. Praca na tej części ciała wspomaga organizm podczas dolegliwości związanych z paraliżami kończyn górnych i dolnych, podczas zaburzeń dotykających pracy serca czy układu nerwowego (padaczka, stany nierównowagi psychicznej, schizofrenia, histeria).
Sen sahatsarangsi – źródło kanału sytuuje się po lewej stronie pępka, następnie ścieżka kanału schodzi w dół po przednio-wewnętrznej stronie dolnej kończyny – aż do kostki, gdzie kieruje się na tylno-zewnętrzną stronę kończyny dolnej i biegnie w górę. Biegnąc po części tylno-zewnętrznej dolnej kończyny dobiega do lewej strony tułowia następnie kieruje się do przodu aż do lewego sutka, szyi i twarzy kończąc na lewym oku. Kanał ten należy masować i przykładać do niego szczególną uwagę podczas: chorób i bólów mięśni i stawów oraz podczas objawów nierównowagi dotykających układu nerwowego i pokarmowego (paraliż twarzy, bóle zębów, drętwienie kończyn dolnych).
Sen thawari – jego ścieżka jest równa drodze linii sen sahatsarangsi tylko, że umiejscowiony jest po prawej stronie ciała. Praca z tym obszarem daje takie same rezultaty jak praca z linią równoległą idącą po stronie lewej.
Sen lawusang – zaczyna swój bieg od lewej strony pępka w odległości czterech kciuków idąc w górę i dochodząc lewą stroną szyi do lewego ucha. Praca na linii sen lawusang wskazana jest podczas chorób ucha, kaszlu, bóli zębów i gardła oraz chorób układu pokarmowego.
Sen ulanka jest bratem lawusang’a idąc po prawej stronie ciała, jego zastosowanie lecznicze jest identyczne z kanałem sen lawusang.
Sen nanthakrwat – składa się z dwóch kanałów: sen sikhini i sen sukhumang. Jego bieg zaczyna się poniżej pępka i poprzez sen sikhini biegnie do cewki moczowej, a jako sen sukhumang kieruje się do odbytu. Jego stymulacja korzystnie wpływa na problemy ginekologiczne, leczy bezpłodność, nieregularne miesiączkowania, zatrzymywania moczu, bóle brzucha, a nawet przepuklinę.
Sen khitchanna obejmuje dwa kanały w zależności od płci: sen pitakun i sen kitcha. Niezależnie od płci zaczyna się poniżej u pępka, jednak u kobiet biegnie do pochwy jako sen kitcha, a u mężczyzn jako sen pitakun biegnie do członka. Jego zastosowanie lecznicze równe jest sen nanthakrawat.
Bibliografia:
Leszek Magiera. Leksykon masażu i terminów komplementarnych. 2008.
Howard Evans. Masaż tajski a technika nerwowo-mięśniowa, 293-302.
Piotr Druzgała. Masaż tajski Między jogą i fizjoterapią. 2015.
https://bodywork.sallyunderwood.net/thai-massage-unblocking-energy/
Aromaterapia stanowi dziedzinę medycyny niekonwencjonalnej, która wykorzystuje lecznicze właściwości olejków eterycznych. Olejki eteryczne ze względu na swoje wyjątkowe właściwości lecznicze znane są terapeutom na całym świecie. Warto znać ich niesamowite właściwości i wspomagać w ten sposób stosowane zabiegi gabinetowe.
Techniki masażu są przydatne w pracy m.in. z pacjentami bólowymi, przeciążeniowymi i zestresowanymi. Jest to właśnie grupa osób, które najczęściej trafiają do gabinetów specjalistycznych. Dlaczego jeszcze warto zainteresować się takimi technikami?
Terapia wisceralna to metoda, która znacznie rozszerzyła możliwości fizjoterapeutów. Dzięki technikom trzewnym można pracować z dysfunkcjami narządów wewnętrznych i w ten naturalny sposób wspomagać ich leczenie podstawowe.
Na terapię wisceralną coraz częściej kierują swoich pacjentów lekarze gastrolodzy i ginekolodzy, a także pediatrzy i inni specjaliści.
Aurikuloterapia to metoda stosowana u osób mających dolegliwości ortopedyczne, a także wiele popularnych problemów, takich jak bezsenność i różnorodne objawy bólowe. Chociaż nazwa może brzmieć tajemniczo, jest to technika znana i wykorzystywana od lat. Poniżej zebraliśmy informacje o tym, co to jest aurikuloterapia, jakie są do niej wskazania i jak w praktyce wygląda zabieg aurikuloterapii. […]
Masaż Lomi Lomi stanowi ucztę dla ducha i ciała gdyż jest to bardzo miękki, przyjemny, głęboko relaksujący, ale jednocześnie energetyzujący masaż, którego pozytywne skutki odczuwane są od pierwszych ruchów masażysty. Ruchy wykonywane dłońmi i przedramionami są długie, posuwiste o różnej dynamice, wykonywane z lekkim naciskiem i przyjemne w odczuciu dla klienta.
Masaż chustą Rebozo może być potraktowany jako terapia łagodząca ból, masaż relaksująco-odprężający, zabieg umożliwiający odciążenie przemęczonego kręgosłupa i opuchniętych nóg. Jednak kiedy powrócimy do korzeni, miejsca narodzin chust Rebozo, okazuje się, że jest to rodzaj rytuału, który ma na celu wsparcie ofiarowane kobiecie przez drugą kobietę.